
Smog zaburza rozwój mózgu dzieci
Smog zagraża życiu. Okazuje się, że na jego opłakane skutki narażone są dzieci i ich mózgi. Zanieczyszczenia powietrza powodują jego zmiany anatomiczne, wpływają na obniżenie ilorazu inteligencji, osłabienie koncentracji. Drobne, trujące cząsteczki dostające się do mózgu mają związek z dysleksją, czy ADHD. Jak smog wpływa na zdrowie dzieci? Dlaczego mózg dziecka jest bardziej zagrożony? Co mówią naukowcy? Jak rodzic może ochronić swoje dziecko?
Smog – zagrożenie dla zdrowia
Pyły zawieszone PM2,5 i PM10 zawierają toksyczne substancje. Powodują choroby płuc oraz układu krążenia. Badania pokazują, że w dużych miastach zanieczyszczone powietrze wpływa nawet na zmiany w mózgu! U osób dorosłych mogą powodować choroby Parkinsona czy Alzheimera.
Kiedy wdychamy zanieczyszczone powietrze, zawarta w nich materia cząsteczkowa, do której należą różne metale, przenika do mózgu poprzez barierę ochronną. Podobnie dzieje się w przypadku układu pokarmowego czy oddechowego. Ale na zagrożenia te dotyczą nie tylko dorosłych.
Jak smog wpływa na zdrowie dzieci?
Najczęściej wymieniane skutki wpływu zanieczyszczonego powietrza na zdrowie dzieci to problemy z pamięcią i koncentracją, wyższy poziom niepokoju i zachowań depresyjnych, zmiany anatomiczne w mózgu, obniżenie iloraz inteligencji oraz astma. U dzieci wyrastających w otoczeniu smogu stwierdza się także zaburzenia zachowania, problemy z utrzymaniem uwagi i kontrolą impulsu. Naukowcy potrafią również wykazać związek pomiędzy smogiem a dysleksją czy ADHD u dzieci.
Jak dochodzi do powstawania chorób i zaburzeń w mózgach dzieci wywołanych złą jakością powietrza?Zagadnienie wyjaśnia dr hab. Marcin Szwed, profesor Instytutu Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, naukowiec który wraz ze współpracownikami przeprowadza badania na grupie 800 dzieci w wieku 10-13 lat, by sprawdzić wpływ zanieczyszczenia powietrza na rozwój mózgu u dzieci w wieku szkolnym.
– Słowem kluczem przy chorobach wywoływanych przez smog jest stan zapalny. Gdy mózg dojrzewa, mówimy tu o dzieciach w wieku szkolnym, zachodzi ciągły proces udoskonalania połączeń układu nerwowego, które możemy porównać do kabli, które łączą różne części mózgu – przód i tył, zmysły i ośrodek skupienia uwagi itd. Te „kable” w trakcie rozwoju dziecka są porządkowane. Podłączamy to, co jest ważne, odłączamy mniej ważne. Ten proces wydaje się zaburzony. A jest zaburzony, bo kiedy organizm zajmuje się walką ze stanem zapalnym, to siłą rzeczy poświęca mniej energii na rozwój, udoskonalanie i wzmacnianie mózgu.
Jeszcze do niedawna uważano, że smog wpływa niekorzystnie głównie na drogi oddechowe. Dziś już wiemy, że to tylko część prawdy. Toksyczne cząsteczki przedostające się z powietrza do organizmu mogą spowodować stany zapalne i uszkodzenia w niemal wszystkich tkankach. Cząsteczki smogu są tak małe, że bez trudu przedostają się do krwioobiegu. Gdy zaś dotrą do mózgu i złamią barierę krew-mózg, mogą wywołać groźny stan zapalny.
Najdrobniejsze cząsteczki magnetytu, docierające do organizmu przez nerw węchowy lub jelita, mogą spowodować stres oksydacyjny. Ten z kolei łączy się z rozwojem chorób neurodegeneracyjnych. Inne rodzaje cząsteczek smogu stanowią niebezpieczeństwo dla tych obszarów mózgu, które są kluczowe dla prawidłowego rozwoju intelektualnego i zdolności uczenia się.
Dlaczego mózg dziecka jest bardziej zagrożony?
Toksyczne substancje z powietrza szkodzą dorosłym i dzieciom. Mózg dziecka jest jednak bardziej podatny na uszkodzenia, ponieważ:
- w odróżnieniu od mózgu osoby dorosłej – zagraża mu nawet niewielka dawka szkodliwych cząsteczek smogu,
- dzieci szybciej oddychają, a ich system odporności nie jest jeszcze w pełni rozwinięty,
- dzieci oddychają zanieczyszczeniami zgromadzonymi bliżej gruntu.
UNICEF alarmuje, że szczególnie zagrożone są dzieci, które nie ukończyły jeszcze 3. roku życia. Anthony Lake, dyrektor generalny UNICEF podkreśla:
– Gdy chronimy dzieci przed zanieczyszczeniem powietrza, korzystają na tym nie tylko najmłodsi, ale i całe społeczności. Zmniejszają się koszty opieki medycznej, zwiększa się produktywność, a środowisko jest bezpieczniejsze i czystsze dla wszystkich.
Jak smog wpływa na płód dziecka?
Nietrudno domyślić się, że na rozwój mózgu u dzieci wpływ ma także okres płodowy. Od kilkunastu lat wiadomo też niestety, że smog obniża samą płodność, zaś kobiety ciężarne oddychające zanieczyszczonym powietrzem są narażone na poronienia i rodzą dzieci o mniejszej masie ciała, prawdopodobnie podatniejsze na występowanie zaburzeń neurorozwojowych, takich jak ADHD. Ekspozycja ciężarnych na smog może spowodować:
- wady wrodzone,
- gorsze parametry u noworodków, jak wolniejszy rozwój płodu,
- gorsze umiejętności motoryczne, poznawcze czy językowe.
Jak rodzic ma sprawdzić jakość powietrza?
Jest kilka sposobów na to, byś jako rodzic trzymał rękę na pulsie i miał wiedzę na temat powietrza oraz dopuszczalnych norm.
Sposób nr 1. Każdy może skorzystać ze strony Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska. Tam znaleźć swoją miejscowość i sprawdzić, czy jest tam punkt pomiarowy, a jeśli tak – zacząć go monitorować.
Sposób nr 2. Istnieją też aplikacje takie jak AIRFOX, które można ściągnąć na telefon. Aplikacja posiada mapy zanieczyszczeń, wysyła powiadomienia alarmujące o złym stanie powietrza. Dzięki tam spacer z dzieckiem czy zabawy na powietrzu mogą być planowanie i odbywać się na naprawdę „świeżym” powietrzu.
Sposób nr 3. Oglądać prognozy pogody wzbogacone o „wiadomości smogowe”.
Sposób nr 4. Można także zaopatrzyć się w małe urządzenia do pomiaru smogu. Nie chodzi o wielkie skrzynki i mierniki, które montowane są na ulicach, lecz o lekkie i wygodne w użyciu pyłomierze rejestrujące szkodliwe substancje w powietrzu i alarmujące o niebezpiecznym poziomie ich stężenia.
Wiedza to podstawa do dalszego działania, a dzieci to skarb i nasza przyszłość. Ich odpowiedni rozwój, również rozwój mózgu – zależny jest m.in. od jakości powietrza, którym oddychają. Miejmy powietrze pod kontrolą!
Dziękujemy, że jesteś z nami! Więcej INFOSMOGowych wiadomości znajdziesz na naszym fanpage’u!